wtorek, 27 maja 2008

Zjawisko SLI




"Około pięć lat temu zorientowałem się, że gdy nocą przejeżdżam pod latarniami te gasną. Wydarza się to często, co przyprawia mnie to o dreszcze. Gdyby zdarzało się to sporadycznie, to nie byłoby sprawy, ale ma to miejsce raz czy dwa razy w tygodniu. Czy wiąże się to z elektroniką, czy też mam do czynienia z czymś bardziej tajemniczym?"


Zjawisko to jest znane jako street lamp interference (interferencja lampy ulicznej) SLI, i prawdopodobnie ma charakter psychiczny, co stalo się od niedawna obiektem badań. Jak większość zjawisk tego rodzaju, informacje o nich pochodzą prawie wyłącznie z opowiadań, jakich wiele ja również otrzymuję od czytelników. Zwykle osoba, która doświadczyła tego zjawiska - zwana sliderem - twierdzi, że światło zapaliło się, albo zgasło, kiedy przechodziła lub przejeżdżała pod latarnią. Oczywiście coś takiego może zdarzyć się przypadkowo, gdy latarnia jest uszkodzona (z pewnością czasami ci się to zdarza), ale slidersi twierdzą, że w ich przypadku występuje pewna prawidłowość. Chociaż nie zdarza się to w przypadku wszystkich latarni, to wspomniane zjawisko występuje wystarczająco często, aby ludzie ci stwierdzili, że dzieje się coś dziwnego.


Bardzo często slidersi twierdzą, że mają skłonności do wywierania dziwnego efektu na urządzenia elektroniczne. W listach, które otrzymują, twierdzą oni, że:
Urządzenia takie jak lampy czy telewizory włączają sie i wyłączają, mimo ze nie są dotykane.
Żarówki ciągle pękają, gdy slider chce je wkręcić lub wykręcić.
Samoistnie zmienia się głośność w telewizorach, radioodbiornikach i odtwarzaczach CD.
Zatrzymują się zegarki.
W obecności slidera samoistnie uruchamiają się zabawki elektroniczne.
Posiadane przez slidera karty kredytowe i inne karty elektroniczne uszkadzają się lub wyczyszczają.


PRZYCZYNY
Bez naukowych badań wszelkie próby wskazania przyczyn wystepowania SLI pozostają zwykłymi domysłamy. Poroblem z takimi badaniami, podobnie jak w przypadku wielu form zjawisk psychicznych, polega na tym, że bardzo trudno odtworzyć je w laboratorium. Powstają one spontanicznie, bez świadomej intencji slidera. Rzeczywiście, slider poddany testowi zwykle nie potrafi wywołać pożądanego efektu. Racjonalne wyjasnienie tego zjawiska, o ile jest ono prawdziwe, może wiązać się z elektroniznymi impulsami w mózgu. Wszystkie nasze myśli i ruchy są efektem wyprodukowanych w mózgu impulsów. Dotąd wiemy, że impulsy mózgowe oddziaływują na indywidualny organizm, ale jest możliwe, że mają one wpłym na to, co znajduje się poza nim, jak coś w rodzaju zdalnego sterowania. Wyniki badań przeprowadzonych w laboratorium Princeton Engineering Anomalies Research (PEAR) wskazują na to, ze podświadomość może oddziaływac na urządzenia elektroniczne. Badani byli w stanie oddziaływać losowo na komputer częściej niż gdyby chodziło o zwykły przypadek. Badania te, oraz badania prowadzone w innych laboratoriach na świecie, zaczęły wskazywac, metodą naukową, na realność istnienia takich zjawisk psychicznych jak ESP, telekineza i być może wkrótce SLI.
Mimo, że zjawisko SLI nie jest wywoływane świadomie, to niektórzy slidersi twierdzą, że gdy miało ono miejsce to znajdowali się w stanie ogromnego pobudzenia emocjonalnego. Gniew czy stres są często podawane jako "przyczyna". Slider Debbie Wolf, brytyjski barman powiedział: "Ma to miejsce wówczas, gdy jestm czymś zestresowany, nie całkowicie zdołowany, ale gdy coś mnie przygniata, gdy coś intensywnie przemyślam - wówczas to się dzieje".
Czy to wszystko może być jedynie przypadkiem? David Barlow, absolwent fizyki i astrofizyki podejrzewa, że wystepowanie tego fenomenu można łączyć z ludźmi, którzy widzą wzory w "przypadkowym bałaganie". "To mało prawdopodobne, że światlo zapala się samo, gdy przechodzimy obok" - mówi. - "Jesteśmy w szoku, gdy tak się dzieje. Kiedy powtórzy się to kilka razy pod rząd, wydaje się nam, ze mamy do czynienia z jakimś dziwnym zjawiskiem".


Stephen Wagner


źródło: paranormal.about.com

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

No właśnie, od kilku miesięcy w mojej obecności "strzelają" żarówki. Z początku myślałam, że to przypadek, ale za dużo tych przypadków, zaczęłam kupować żarówki różnych firm i o ile z początku tylko przepalały się, to teraz po prostu wybuchają. Nie wiem co się dzieje. Nie jestem egzaltowaną nastolatką, mam 46 lat a zaczęło się to jakieś rok temu.